wtorek, 29 maja 2012

Jak posadzić TULIPANY




Jak posadzić TULIPANY

Małgorzata Chmielewska-Wójcik

Tulipany to jedne z pierwszych kwiatów pojawiające się po zimie w na naszych rabatkach. Jak się zabrać do sadzenia, aby wiosną przywitały nas kolorowo i radośnie?

PurpleTulips
W tym artykule przedstawię jak krok po kroku sadzić tulipany, aby pięknie zakwitły wiosną. Te niezwykle proste zabiegi pozwolą nam cieszyć oczy mnogością barw . Nasze rabaty będą piękne, gdy zaczniemy od wyboru cebulek:
Jakie cebulki: kupując cebulki należy zwrócić uwagę, czy nie są poobijane, podniszczone, podgniłe lub podpleśniałe. Przed posadzeniem wskazane jest wymoczyć cebulki w preparacie w grzybobójczym.
Kiedy posadzić: oczywiście jesienią. Niech Was nie zwiedzie to, że kwitną wiosną ;). Najlepiej posadzić we wrześniu lub październiku (jeśli posadzimy później, cebulki mogą się nie ukorzenić i z pięknym kwitnieniem możemy się pożegnać).
Gdzie posadzić: tulipany to rośliny kochające słońce! Wymagają gleby żyznej i próchniczej. Lubią miejsca suche, więc nie podlewajmy obficie (grunt powinien być lekko wilgotny). Zanim posadzimy tulipany, należy dobrze spulchnić ziemię.
Jak sadzić cebulki: mając już wyżej wymienione wytyczne, przystępujemy do działania. Zakopujemy cebulki w ziemi. Małe cebulki na głębokości ok 10cm. Cebulki o średnicy większej niż 15mm sadzimy na głębokości 12cm.
Cebulki sadzimy co ok 10cm, większe cebulki co 15cm.
Pielęgnacja tulipanów: po posadzeniu podlewamy, ale niezbyt dużą ilością wody. Ziemia do pierwszych przymrozków powinna być lekko wilgotna. Dobrze jest chronić przed zimowymi mrozami. Można miejsce posadzenia przykryć torfem, korą lub agrowłókniną. Podczas kwitnienia wskazane jest nawożenie (nawozami mineralnymi)

Co robić z TULIPANAMI po przekwitnięciu


Co robić z TULIPANAMI po przekwitnięciu

Małgorzata Chmielewska-Wójcik



Tulipany wiosną przepięknie kwitną, zdobiąc wiosennie ogród. Wypełniają najróżniejszymi barwami nasze rabaty.
Kwitną, aż w końcu przekwitają i co wtedy?! To bardzo proste :)


tulipan3
Tulipany wiosną przepięknie kwitną, zdobiąc wiosennie ogród. Mnóstwo radości sprawiają nam kwiaty, gdy w koło wiele roślin dopiero zaczyna myśleć o przygotowaniach do kwitnięcia. Wypełniają najróżniejszymi barwami nasze rabaty.
Kwitną, kwitną aż w końcu przekwitają i co wtedy?!
tulipan
To bardzo proste :)
1. Obrywamy resztę kwiatu z torebką nasienną;
2. Podlewamy tulipany dopóki nie zaczną schnąć liście (jest to istotny proces, ponieważ woda pozwala się zregenerować tulipanowi po kwitnięciu);
3. Gdy liście będą suche, to wykopujemy cebulkę. Ostrożnie trzeba oczyścić cebulkę i zostawić do przeschnięcia przed posadzeniem jej jesienią.
4. Cebulki trzymamy w przewiewnym pomieszczeniu. Wskazane by było poprzekładać cebulki kawałkami gazet (z gazet trzeba zrobić kulki, tzn. pognieść je w taki sposób, aby przyjęły formę kulistą :D) i włożyć do przewiewnego i otwartego pojemnika. Moja znajoma trzyma cebulki w papierowych kopertach po cztery do pięciu sztuk. wkłada koperty do ażurowego kosza.
Wiele osób zostawia cebulki tulipanów w ziemi. No cóż, można tak też robić, jednak wiosną słabiej one nam zakwitną. Nie wspominając o amatorach podjadania cebulek. Jesienią, wykopane wcześniej, tulipany możemy znowu posadzić.
Taką małą ciekawostką jest to, że nasiona z przekwitniętych tulipanów, po posadzeniu nie dadzą identycznych kwiatów, jak tulipan "matka".

Autorem artykułu jest Małgorzata Chmielewska-Wójcik z firmy ACER Ogrody
Zdjęcia tulipanów pochodzą ze strony: © 2008 Copyright www.ecoeurope.eu


zrodlo artykulu www.artelis.pl


poniedziałek, 28 maja 2012

Krzewy pięciornika w naszym ogrodzie.


Krzewy pięciornika w naszym ogrodzie.

Wanda Frasiak

Pięciornik ze względu na swoje walory dekoracyjne i bardzo długie kwitnienie powinien zdobić każdy ogród. Krzewy pięciornika zachwycają mnóstwem delikatnych, pięciopłatkowych kwiatów, zdobiących nasz ogród od wiosny do jesieni.

Pięciornik krzewiasty z rodziny różowatych, uprawiany jest od dawna, zwłaszcza w krajach o klimacie chłodniejszym. Wyhodowano odmiany o szerokiej palecie barw – od białej, przez różową aż do mocnej czerwieni. Liście są przeważnie pięciopalczaste w różnych odmianach zieleni. Odmiany różnią się wielkością pędów. Pięciornik należy do roślin, które bardzo szybko wchodzą w okres dojrzałości – zaczyna już kwitnąć w drugim roku wegetacji.
Jest to roślina nie mająca zbyt dużych wymagań glebowych, jednak ma płytki system korzeniowy i źle rośnie na glebach zwięzłych. Odznacza się dużą odpornością na mrozy. Rośnie na glebach piaszczystych i gliniasto – piaszczystych, jednakże na glebach świeżych, nieco wilgotniejszych kwitnie obficie i dłużej. Dobrze znosi suszę, ale nie w połączeniu z upałem. Potrzebuje trochę cienia i podlewania w najbardziej upalne letnie dni.
Jego wymiary, nie przekraczają 1 m wysokości i dlatego szczególnie nadaje się on do ogrodów. Stare krzewy osiągają do 1,5 m średnicy.
Pięciornik krzewiasty rozmnaża się za pomocą sadzonek zielnych w tunelu foliowym, ewentualnie przez sadzonki zdrewniałe. Po posadzeniu go w ogrodzie, na miejscu stałym nie ma przerwy w kwitnieniu.
Pięciornik rosnący w ogrodzie można także, co roku nisko przycinać. Krzewy przycinane s ą mniejsze, później zaczynają kwitnąć, lecz kwitnienie trwa dłużej, mimo że jest mniej obfite niż u okazów nie ciętych.
Krzewy pięciornika nadają się na żywopłoty, dobrze reprezentują się w zwartych grupach w zakątkach ogrodu, jak również jako pojedyncze rosnące okazy. Krzewów kwitnących późnym latem i jesienią mamy bardzo mało, dlatego pięciornik krzewiasty zasługuje na szerokie rozpowszechnienie.

poniedziałek, 21 maja 2012

Jak zrobić dobry kompost


Jak zrobić dobry kompost

ogrodnik

Kompost to pełnowartościowy nawóz naturalny zawierającywszystkie potrzebne roślinom składniki, m.in.: próchnicę i biokatalizatory. Dodanie go ciężkiej gleby zapewnia również dobrą gruzełkowatą strukturę ziemi. Powstaje on w procesie rozkładu substancji organicznych przez bakterie i inne mikroorganizmy.

Do prawidłowego przebiegu tego procesu konieczne jest spełnienie określonych warunków:
- temperatura,
- wilgoć,
-dostęp powietrza.
Jeśli nie spełnimy powyższych warunków materiał zgnije zamiast stać się nawozem.
Do produkcji kompostu można wykorzystać prawie wszystkie resztki z ogrodu i mnóstwo odpadków kuchennych.
UWAGA!
Nie wolno wrzucać do kompostu chorych lub zaatakowanych przez szkodniki roślin. Rozniesiemy zarazę po całym ogrodzie!
Niektóre materiały należy odpowiednio przygotować. Przede wszystkim rozdrobnić grubsze kawałki np. gałęzie. Trawę dobrze jest najpierw trochę przesuszyć.
Wszystkie zgromadzone składniki dobrze wymieszać. Im większa jest ich różnorodność tym szybciej otrzymamy nasz upragniony nawóz. Wymieszanie grubszych elementów z drobniejszymi poprawia wentylację wewnątrz pryzmy kompostowej. Aby jeszcze bardziej przyspieszyć proces możemy dodać rozdrobnioną cegłę lub rozkruszone na proszek doniczki ceramiczne.
Jakość kompostu poprawia również dodanie do niego ziół, np.: pokrzywy, rumianku lub mniszka lekarskiego.
Najlepszym miejscem jest lekko zacieniony obszar pod drzewem.
Pryzma kompostowa powinna znajdować się w przewiewnym, ale jednocześnie zacisznym miejscu (bez przeciągów i silnego wiatru).
Do każdego kompostu należy dodać trochę ziemi, gotowego kompostu albo gotowy, dostępny w sklepach starter do kompostu.
Kompost możemy produkować na tzw. pryzmach kompostowych, w silosie kompostowym lub w kompostowniku termicznym.
Produkując kompost w sposób tradycyjny (pryzma lub silos) świeży kompost mamy już po kilku tygodniach. Jeśli poczekamy kilka miesięcy, otrzymamy wspaniałą ziemię kompostową.
W kompostowniku termicznym proces przebiega szybciej, bez dostępu tlenu.
Aby dowiedzieć się, czy nasz kompost jest już gotowy, możemy wykonać pewien test. Wziąć trochę kompostu do skrzynki i wsiać do niego pieprzycę. Jeśli po tygodniu pojawią się zielone listki – jest ok, jeśli żółte – kompost jeszcze nie „dojrzał” i czekamy dalej.
Uzupełniać materiał w kompostowniku możemy w zasadzie przez cały rok, ale zakładać kompostownik powinniśmy wiosną, najpóźniej wczesnym latem, ponieważ niska temperatura nie sprzyja procesowi rozkładu.
Przed użyciem kompost dobrze jest przesiać przez grube sito (może być takie budowlane), ponieważ grubsze kawałki rozkładają się wolniej. Po przesianiu duże kawałki możemy znów wrzucić do kompostu a otrzymany nawóz wykorzystać do poprawienia jakości życia naszych kochanych roślinek.
Powodzenia!

wtorek, 15 maja 2012

Narzędzia i technika cięcia


Narzędzia i technika cięcia

Czesław Rogala

W artykule przedstawiam podstawowe narzędzia do cięcia i prześwietlania koron drzew i krzewów owocowych. Stosując te narzędziado każdego wymagana jest inna technika cięcia.

Podstawowymi narzędziami do cięcia drzew i krzewów owocowych są sekatory i piłki ogrodnicze. W handlu znajdują się sekatory zwykłe i oburęczne. Działanie ich podobne jest do nozyc z tym , że jedno ostrze jest lekko zagięte co zapobiega wysuwaniu się ciętego pędu. Sekatorem zwykłym można odcinać pędy i drobne gałązki o średniey nie przekraczającej 2 cm. Sekator oburęczny ma przedłużone uchwyty co pozwala ciąć również grubsze gałęzie, jak piłą. Jest to narzędzie bardzo praktyczne, ponieważ nie wymaga dużego wysiłku, a samo cięcie trwa znacznie krócej.
Grubsze gałęzie i konary odcinamy piłą ogrodniczą z pałąkiem lub bez pałąka, zwaną "lisi ogon", którą pracuje się najwygodniej. Nową piłę należy dać do naostrzenia w zakładzie stolarskim lub ślusarskim. Najlepiej jest kupić piłę lub sekator renomowanej firmy, gdyż dobre narzędzie ułatwia pracę i zapewnia właściwe wykonanie zabiegu. Odpiłowując grube konary nie należy ciąć za blisko pnia, gdyż pozostałaby za duża, trudnogojąca się rana. Za daleko również nie można odcinać konarów bo pozostałby sęk zasychający i butwiejący. Najlepiej ciąć nieco skośnie, nad przynasadowym zgrubieniem gałęzi zwaną obrączką. Usuwaną gałąź należy podtrzymywać ręką podczas cięcia, w przeciwnym razie oderwie się wraz z paskiem kory pnia. Konar pod swoim ciężarem odchyla się tworząc szparę ułatwiającą piłowanie. Ewentualnie przy bardzo grubym i ciężkim konarze odcinamy go dwoma etapami: najpierw w półmetrowej odległości od pnia, a następnie pozostałą część konara.
Odcinając drobne gałązki pozostawia się niekiedy czop, z którego wyrosną nowe pędy. Najlepiej jest ciąć drzewa w dni such i słoneczne. Dla zapobieżenia infekcji przez grzyby i bakterie wszystkie większe rany po usuniętych gałęziach należy posmarować niezwłocznie specjalnymi preparatami. W sklepach ogrodniczych dostępne są Funaben 03PA, Dendromal 3PA, Nectec 03PA i inne. Bardzo skutecznie zabezpiecza ranę biała farba emulsyjna z dodatkiem 2% Miedzianu lub 2% Topsinu. Obydwa preparaty są w sprzedaży w sklepach ogrodniczych. Pamiętajmy o dokładnym wymieszaniu preparatów z farbą.


Autor Czesław Rogala
czeslawrogala110@gmail.com
http://ogrodrekreacja.blogspot.com

zrodlo artykulu www.artelis.pl



wtorek, 8 maja 2012

Zabawa we własnym ogrodzie - małe dzieci, duże dzieci.


Zabawa we własnym ogrodzie - małe dzieci, duże dzieci.

Czesław Rogala

Nie łatwo jest urządzić ogród dla całej rodziny i zaspokoić różnorodne potrzeby, tak by na niewielkim terenie powstały miejsca do wypoczynku i do zabawy. Dla dzieci ogród, w którym mozna szaleć do woli, biegać, wspinać się i chować ma nieocenioną wartość, tak jak zadowolenie dzieci dla rodziców.

Ogród odpowiedni dla dziecka to takie miejsce, gdzie czuje się bezpiecznie. Tajemnicze zakątki, kryjówki, pobudzają zmysły i twórcza wyobraźnię dziecka oraz zachęcają do aktywności ruchowej.
W dzisiejszych miastach coraz mniej jest niezagospodarowanych terenów, które mogłyby służyć jako place zabaw. A oczywiście ze względu na bezpieczeństwo dzieci nie mogą się bawić po prostu na ulicy. Mają więc coraz mniej ruchu i coraz więcej dzieci ma wady postawy. Dlatego o ile to możliwe postarajmy się im oddać do dyspozycji kawałek ziemi, miejsce gdzie mogłyby dać upust wrodzonej potrzebie ruchu, gdzie mogłyby skakać, biegać, huśtać się, zjeżdżać i wspinać się na drzewa.

Dogodne możliwości stwarza ogród będący otoczeniem domu, który powinniśmy wykorzystać w maksymalnym stopniu. Dzieci mają także w zależności od wieku różne potrzeby. O ile dla maluchów najważniejsza jest bliskość rodziców i dlatego piaskownicę urządzenia do ćwiczeń ruchowych czy miejsca do chowania się należy zaplanować blisko domu, o tyle dzieci starsze wolą skryć się w oddalonym kącie ogrodu, by bawić się według własnych pomysłów. Dzieci szybko rosną to wiedzą wszyscy rodzice, każdy nowy etap rozwoju niesie też ze sobą zmianę potrzeb dziecka. To czym dziecko chętnie się bawiło jeszcze tego lata, może całkowicie nudzić go w następnym roku. Dlatego też najkorzystniej jest urządzić kącik czy placyk zabaw aby potem można go było przystosować do innych zadań bez większego nakładu środków finansowych. Kupowanie urządzeń odpowiednich do konkretnego wieku dziecka i takich, których nie da się potem przystosować do innych celów, jak choćby zjeżdżalnie, warto kupić tylko wtedy gdy mamy więcej dzieci lub gdy te urządzenia możemy potem sprzedać lub komuś podarować.

Planujemy z wyprzedzeniem tak aby nie trzeba było co parę lat wszystkiego zmieniać. Młodzież i dorośli szukają w ogrodzie przede wszystkim ciszy i wypoczynku, ale miło jest od czasu do czasu urządzić w ogrodzie spotkanie towarzyskie. Konfliktu interesów da się uniknąć dzięki umiejętnemu rozplanowaniu miejsca i pory korzystania z ogrodu. Ponadto ważne jest aby wszyscy członkowie rodziny mogli razem bawić się w ogrodzie. Może to być gra w piłkę czy w kometkę, wspólne gonitwy albo zabawa w chowanego. Do tych zabaw potrzeba jest nieco więcej miejsca. Można w tym celu wykorzystać odpowiednio zaprojektowany podjazd do garażu, plac przed domem czy trawnik. To wszystko należy uwzględnić przy planowaniu i projektowaniu własnego ogrodu, tak samo dotyczy powierzchni trawiastych - zwykła darń nie wytrzyma zbyt dużego obciążenia biegami i szybko straci wygląd. Dobrym rozwiązaniem jest specjalna mieszanka traw odporna na deptanie (tzw. trawa boiskowa).





Autor Czesław Rogala
czeslawrogala110@gmail.com
http://ogrodyrekreacja.blogspot.com/

zrodlo artykulu www.artelis.pl






Dzwoneczki na drzewie



Dzwoneczki na drzewie

bustani

Kwiaty w kształcie dzwoneczków to częsty widok, ale drzewo o kwiatach w kształcie dzwoneczków to widok raczej niecodzienny. Wielka przyjemność zobaczyć takie drzewo w pełnym rozkwicie.

Halezja karolińska (Halesia carolina), w Polsce znana jako ośnieża, bywa najczęściej niedużym drzewem, czasem wielopniowym, osiągającym wysokość do 8 m, bądź też rośnie krzaczasto. Pochodzi z południowo-wschodnich rejonów Stanów Zjednoczonych.
Koronę ma nisko ugałęzioną, nieregularną i rozłożystą. Liście sezonowe, podłużne, z wierzchu gładkie, a od spodu pokryte kutenerem, które jesienią przebarwiają się na żółto.
Największą ozdobą tego drzewa są kwiaty.
P1010243
Dzwoneczkowate, czysto białe kwiaty z żółto-pomarańczowymi pręcikami, zwisają na długich szypułkach zebrane po 2-5 w pęczkach. Zakwitają jednocześnie wczesną wiosną, tuż przed lub jednocześnie z rozwojem liści, a po przekwitnięciu wszystkie naraz opadają, tworząc pod drzewem biały dywan, jakby spadł śnieg - stąd polska nazwa. Owocem jest podłużny, twardy pestkowiec z 4 skrzydełkami, zdobiący drzewo po opadnięciu liści i utrzymujący się na gałązkach prawie do końca zimy.
Ośnieża najlepiej rośnie na stanowisku słonecznym lub lekko ocienionym, w glebie przepuszczalnej, wilgotnej i lekko kwaśnej – nie toleruje gleb wapiennych. Należy uważać z nawożeniem, bowiem nie znosi nadmiaru azotu. Jest odporna na choroby i szkodniki, a także w naszym klimacie mrozoodporna, tylko młode rośliny wymagają okrycia na zimę. Nie wymaga regularnego cięcia, jedynie zbyt długie pędy należy po przekwitnięciu kwiatów przyciąć. Rozmnaża się ją wiosną z nasion lub przez odkłady.
Dużą kolekcję różnych gatunków ośnieży dostępną dla zwiedzających, posiada arboretum w Rogowie w Wielkopolsce. Warto odwiedzić to miejsce w porze kwitnienia tych drzew.


sobota, 5 maja 2012

Jak przycinać żywopłot


Jak przycinać żywopłot

JoannaS

Żywopłot jest nie tylko ładnym dodatkiem do naszego ogrodu. Jest także sposobem na odizolowanie się od ruchu ulicznego czy też sąsiadów. Dzięki niemu możemy też chronić swoją prywatność i poczuć się swobodnie. Każdy żywopłot wymaga jednak poświęceń, ponieważ należy go w odpowiedni sposób przycinać.

Podstawowym warunkiem właściwej hodowli żywopłotu jest jego przycinanie. Krzewy ozdobne, które go tworzą, muszą być często przycinane. Nie można zapomnieć o tej czynności, gdyż przez to można doprowadzić do deformacji żywopłotu. Przycinanie wspomaga również eliminować różne szkodniki roślin. Kiedy zatem należy zacząć przycinanie? Pierwsze cięcia warto wykonać już wiosną, gdy ma się pewność, że zima na pewno nie wróci. Kiedy krzewy ozdobne są młode, należy przycinać je na wysokości mniej więcej 20-30 cm, co pozytywnie wpłynie na ich rozrost. Z kolejnym przycinaniem nie trzeba się spieszyć i można je wykonać w dowolnym momencie lata, najlepiej do końca sierpnia.
choroby roślin, szkodniki roślin, żywopłot, donice, doniczki, balkon, taras, plastikowe doniczki, doniczki ceramiczne
Przycinanie żywopłotu rozpoczyna się od jego boków, a następnie można przejść do górnych partii. Należy pamiętać, aby krzewy ozdobne były przycinane z dołu do góry, szczególnie jeśli korzysta się z elektrycznych nożyc. Aby utrzymać prawidłową linię cięcia, można rozwiesić sznurki, które wyznaczałyby granicę cięcia. Dzięki nim łatwiej będzie o nie wyjechanie poza wyznaczony obręb. Kiedy używa się z ręcznych nożyc, powinno się wykonywać półobroty tułowia, co zapewnia równomierne przycinanie każdej części krzewu. Najbardziej efektywne i najwygodniejsze są jednak nożyce elektryczne, których używanie nie jest tak męczące jak w przypadku nożyc ręcznych.

Przy wyborze formy żywopłotu powinno się brać pod uwagę przede wszystkim gatunek rośliny, jaka składa się na krzewy ozdobne, oraz miejsce, w którym się one znajdują. Kiedy żywopłot jest umieszczony na terenie zacienionym, powinno się formować jego kształt w trapez, gdyż dzięki temu rośliny mają większy dostęp do światła. Natomiast gdy krzewy są usytuowane w nasłonecznionym miejscu, bez żadnego ryzyka można formować je w dowolny sposób. Jeśli zależy nam na oryginalności, warto zastanowić się nad bardziej nietypową formą żywopłotu, taką jak chociażby łuki, spirale, kule. W tym przypadku wymagana jest jednak odpowiednia wprawa w przycinaniu.

Ciekawą odmianą żywopłotów jest ich hodowla na balkonach oraz taras a sadzi się je wtedy w różne doniczki plastikowe, doniczki ceramiczne czy też w kwietniki. Dzięki takiemu rozwiązaniu nasz balkon zyska więcej klimatu sprzyjającego relaksowaniu się.



środa, 2 maja 2012

Pielęgnacja ogrodów – szkodniki



Pielęgnacja ogrodów – szkodniki

Napisane przez
 
 
 
Ogrody to cudowne miejsca. Najbardziej cenimy te tradycyjne, w których są owoce, krzewy, kwiaty i iglaki. Wszystkie jednak te elementy wymagają odpowiedniej troski. Pielęgnacja ogrodów to pilnowanie by nie rozwijały się choroby roślin i ochrona ich przed szkodnikami.
Pielęgnacja ogroduW kwietniu spacery po ogrodzie dodają siły i werwy do przetrwania całego tygodnia. Jednak aby cieszyć się pięknym ogrodem przez cały rok należy prowadzić dokładną i precyzyjną obserwację i pielęgnację wszystkich roślin. W tym momencie trzeba zwrócić szczególną uwagę na nasze rośliny. Pamiętajmy ważna zasadę, że wcześniej wykryte szkodniki i choroby nie zdążą wyrządzić wielkich szkód na naszych roślinach. Taka pielęgnacja ogrodów pozwala zapobiegać poważnym problemom w naszym ogrodzie.
Obowiązkowo lustrację swojego ogrodu zacznij od przeglądu iglaków. Zwróć uwagę na kilkuletnie drzewa iglaste. Może zauważyłeś, że część igieł zbrązowiało, a sporo z nich już opadło. Takie objawy mogą wskazywać na tak zwaną osutkę sosny. W tym momencie pielęgnacja ogrodu a ściślej rzecz biorąc ochrona sosny ogranicza się do zabiegów profilaktycznych. Igły najlepiej wszystkie zgrabić i spalić, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się grzyba.
Pamiętaj również by systematycznie doglądać, czy na igłach nie pojawiają się różne plamki, kropki czy kreski, które jednoznacznie wskażą na osutkę, czyli grzybicę drzewa. Po zauważeniu pierwszych objawów tej choroby trzeba zastosować jeden z preparatów chemicznych. Niestety pielęgnacja ogrodów często wiąże się z zastosowaniem chemicznych środków ochrony roślin. Czy w swoim ogrodzie posiadasz również imponujący żywopłot? W takim razie zainteresuj się nim zwłaszcza jeśli jest z bukszpanu. Po dokładnym przyjrzeniu się możesz zauważyć,że pozwijane liście, wyglądające jak główki kapusty. Powodem tego jest miodówka bukszpanowa.
Szkodnik. Aby pozbyć się tego szkodnika – miodówki, z początkiem kwietnia, kiedy jeszcze nie ma dorosłych owadów, wykonuje się oprysk aby zniszczyć formy zimujące. W późniejszym okresie, gdy już pojawią się owady, należy wykonać kolejny oprysk ale już innego rodzaju. Pielęgnacja ogrodów to zajęcie całoroczne i dlatego warto wiedzieć jakie czynności wykonujemy o jakiej porze. Warto także stosować systematyczne cięcie bukszpanu, które ograniczy rozwój miodówki bukszpanowej. Pielęgnacja ogrodów jest zajęciem bardzo wdzięcznym ponieważ rośliny za doznana opiekę i troskę odwdzięczają się imponującym wzrostem i bogatym kwitnieniem oraz owocowaniem. A zatem do dzieła!


Źródło: <a href="http://www.webshock.com.pl/pielegnacja-ogrodow-szkodniki/">Pielęgnacja ogrodów – szkodniki</a> - pablodudzi



   







Pielęgnacja lilii w ogrodzie



Pielęgnacja lilii w ogrodzie

Michał Pieróg

Wielością odmian lilie mogą dorównywać chyba tylko różom. To właśnie mnogością odmian i kolorów te rośliny cebulowe podbiły ogrody i serca ogrodników. Słysząc hasło „lilie” najczęściej nasuwają się nam na myśl te białe, ale przecież do wyboru mamy jeszcze żółte, te w różnych odcieniach różu i purpury, pomarańczowe i cieniowane. Prawdziwy kolorystyczny zawrót głowy! Jak najlepiej pielęgnować lilie, by dobrze czuły się w ogrodach?
Ponieważ są to rośliny cebulowe, należy pamiętać o wykopywaniu ich cebul na zimę i przechowywaniu w suchym i chłodnym pomieszczeniu. Dotyczy to zwłaszcza egzotycznych odmian lilii. Te krajowe dadzą sobie radę zimą w sytuacji, gdybyśmy zapomnieli wykopać cebulki. Należy je jednak wtedy dobrze przykryć, by uchronić przez zmarznięciem.
W jakim miejscu najlepiej sadzić lilie? Wszystkie gatunki mają generalnie zbliżone preferencje. Lubią nasłonecznione miejsca i żyzną glebę, najlepiej próchniczna i lekko kwaśną. Na liście preferencji jest też wilgoć. Idealne warunki dla lilii to wilgotna gleba i wilgotne powietrze – dlatego tak dobrze czują się w pobliżu zbiorników wodnych. Warto też zabezpieczyć lilie przed północnym, chłodnym wiatrem, który im zdecydowanie nie sprzyja.
Kiedy sadzić lilie? Większość gatunków na przełomie września i października, ale za wyjątek można uznać lilię białą, która powinna zostać zasadzona pod koniec sierpnia. Jak wspominaliśmy na wstępie, lilii nie trzeba co roku wykopywać na zimę – wystarczy zrobić to raz na 2-3 lata.
A co z nawożeniem i podlewaniem? Doświadczeni ogrodnicy doradzają umiarkowane nawożenie i dość obfite podlewanie. Dobrym pomysłem będzie też ściółkowanie torfem, co sprzyja utrzymaniu odpowiedniego poziomu wilgotności gleby wokół lilii, co jest bardzo ważne gdy zależy nam na tym, by nasze lilie dobrze czuły się w naszym ogrodzie.

Impala

zrodlo artykulu www.artelis .pl

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Grill w ogrodzie


Grill w ogrodzie

Napisane przez
 
Jednym ze stałych elementów przydomowych ogrodów stały się ostatnimi czasy grille. Polacy bowiem coraz więcej czasu spędzają z rodziną bądź też z przyjaciółmi na wspólnym grillowaniu. Można powiedzieć, że ten zwyczaj na stałe zagościł w naszym życiu. Dlatego też każdy w pewnym momencie stanie przed wyborem konkretnego modelu grilla do ogrodu lub na działkę. A wybór jest naprawdę duży.
Do ogrodu najlepiej nadają się grille żeliwne i murowane. Jeśli jednak ma on również służyć podczas wypadów za miasto warto wówczas kupić lekki grill składany. Są one metalowe, a przez to najtańsze. Niestety kupując tego typu grill raczej spodziewajmy się, że posłuży on nam przez jeden sezon, gdyż najczęściej deformuje się on pod wpływem wysokiej temperatury, a przez to przestaje nadawać się do użycia.
Co kupują Polacy?
Jeśli chodzi o typowe grille ogrodowe Polacy najczęściej decydują się na te żeliwne. Są one stabilne dzięki swej masywności ale oczywiście są droższe od tych metalowych.
Sporą popularnością cieszą się ostatnimi czasy murowane grille stacjonarne. Ten wybór wiąże się jednak z tym, że miejsce grillowania będzie musiało być stałe. Mogą być one odlane w betonie lub wymurowane z kamienia lub cegły. Niewątpliwą ich zaletą jest to, że posiadając grill murowany można ugościć naprawdę wiele osób. Poza tym posłużyć on może wiele lat bez konieczności inwestowania w nowy grill rok rocznie. Bywa jednak, że po paru użyciach trzeba go czyścić z czarnych śladów sadzy.
Tego typu grille ogrodowe stanowią element aranżacji ogrodu. Zwykle buduje się je w miejscu zacisznym, z dala od konstrukcji drewnianych i łatwopalnych. Należy również wziąć pod uwagę odległość od posesji sąsiadów, którym przecież dym wydobywający się z grilla może przeszkadzać. Grill może być otwarty lub z okapem. Dzięki okapowi możemy kontrolować wydobywający się z paleniska dym, dodatkowy komin sprawi, że dym ten uniesie się wysoko w powietrze. Taki grill można zbudować samemu.
gril
Większość grilli jest na węgiel drzewny oraz brykiet, choć dostępne są również grille gazowe lub elektryczne. Potrawy przyrządzane na nich choć zdrowsze to jednak pozbawione są specyficznego aromatu grillowania z węglem lub brykietem. Dlatego nie są tak chętnie przez nas wybierane.
Bez wątpienia murowane grille ogrodowe są nie tylko ważnym elementem architektury ogrodowej, ale weszły również w nasze życie jako świetna okazja do spotkań w gronie rodziny i znajomych.


Źródło: <a href="http://www.webshock.com.pl/grill-w-ogrodzie/">Grill w ogrodzie</a> - tomek122


artkul pochdzi z zrodla Darmowe artykuły do przedruku






sobota, 21 kwietnia 2012

Wybieramy altany ogrodowe



Autor:

Wybieramy altany ogrodowe

Ogród już dawno przestał być miejscem, które wykorzystywaliśmy wyłącznie wówczas, gdy marzyliśmy o własnych owocach i warzywach. Na początku dwudziestego pierwszego wieku coraz częściej kojarzymy go z przestrzenią idealnie nadającą się do chwil wypoczynku albo zorganizowania niezobowiązującego spotkania ze znajomymi.
Bardzo często dochodzimy przy tym do wniosku, że taki sposób postrzegania ogrodu wymaga zastosowania w nim pewnych modyfikacji, a jednym z pierwszych podejmowanych przez nas kroków wydaje się inwestycja w altany ogrodowe. Ich wybór jest bardzo bogaty, może się więc wydawać, że znalezienie tej najlepszej nie powinno sprawiać nam trudności. Niestety, im więcej wiemy na temat rozwiązań tego typu, tym więcej otwiera się przed nami wątpliwości.
altana ogrodowaNajważniejsze pytanie, na jakie musimy sobie odpowiedzieć wybierając altany ogrodowe, dotyczy tego, w jaki sposób zamierzamy je użytkować. Są osoby, które planują korzystać z nich wyłącznie w czasie lekkich posiłków smakujących wyjątkowo wówczas, gdy przebywa się na dworze. Nie brakuje jednak również właścicieli ogrodów, którzy marzą o tym, aby pod dachem altany urządzić przynajmniej raz rodzinne spotkanie przy grillu. Wielu osobom altany ogrodowe kojarzą się przy tym z zadaszonymi przestrzeniami nadającymi się do tego, aby prezentować w nich najpiękniejsze rośliny ogrodowe, a przecież nietrudno się domyślić, że każde zastosowanie wymaga nieco innego typu altany.
Nie ulega jednak wątpliwości, że pewne elementy konstrukcyjne pozostają niezmienne i nie ma znaczenia to, jakie zastosowanie będą miały altany ogrodowe. Elementy te to dach i podłoga. Warto pamiętać zatem nie tylko o stabilnym zadaszeniu, które powstrzyma letni deszcz padający akurat w trakcie rodzinnej imprezy. Wcale nie mniejsze znaczenie ma podłoga, która musi być montowana w odległości przynajmniej 10 centymetrów od ziemi, a do tego powinna być konstrukcją stosunkowo prostą w demontażu.
Wielu właścicieli przydomowych ogródków i działek rekreacyjnych uważa, że najwięcej satysfakcji dają instalowane samodzielnie altany ogrodowe, nie da się przy tym zaprzeczyć, że takie rozwiązania okazują się również wyjątkowo opłacalne. Nie każdy może jednak pochwalić się niezbędnymi w takim przypadku umiejętnościami praktycznymi. Na szczęście, na terenie całej Polski spotkać można już firmy oferujące gotowe altany ogrodowe bardzo wysokiej klasy. Charakteryzuje je atrakcyjny wygląd i odporność na uszkodzenia mechaniczne, same altany nie są przy tym drogie.

Tagi: ,


zrodlo artykulu www.artykuly.net.pl




























piątek, 20 kwietnia 2012

Wokół sztucznego zbiornika wodnego


Wokół sztucznego zbiornika wodnego

mery

Szumiące szuwary, kaczeńce, grzybienie, to marzenie każdego, kto ma na działce choćby ministawik, jednak nie zawsze obecność i bliskość wody oznacza odpowiednie środowisko dla tych roślin.

Okres letnich upałów i nieczęsto długotrwałych susz stwarza warunki do sprawdzenia naszych koncepcji zagospodarowania ogrodu, a szczególnie weryfikuje wybór gatunków i odmian bylin na konkretne miejsce w naszym ogrodzie. Tylko nasadzenia dokonane w zgodzie z naturą, gdzie wybrane rośliny znajdują optymalne, lub do nich zbliżone, warunki wzrostu i rozwoju, bez zbytniej naszej ingerencji, są w stanie przetrwać trudne letnie dni.
Często popełniany błąd
Szczególnym przypadkiem jest najbliższe otoczenie zbiornika wodnego w małym ogrodzie. Bardzo często jest to niewielkie oczko wodne – zagłębiony w ziemi plastikowy pojemnik lub po prostu dołek wyłożony folią. Ponieważ zbiornik z twardego plastiku, a tym bardziej folia, podatne są na uszkodzenia mechaniczne, np. pod ciężarem wody kamień o ostrych brzegach pozostawiony pod folią może ją przebić, zaleca się nie tylko idealne wyrównanie powierzchni wykopu, ale także wyłożenie jej grubą warstwą agrowłókniny. Taki podkład ogranicza możliwość awarii, przebicia folii, odpływy wody itd. Jakie są jednak skutki takiej technologii dla roślin?
Agrowłóknina lub inny materiał zastosowany do wyrównania dna wykopu działa jak dodatkowy drenaż, woda opadowa nie jest zatrzymywana w glebie, lecz spływa niżej i wsiąka w luźną warstwę agrowłókniny, a pamiętać trzeba, że od strony zbiornika woda się nie przedostaje, bo zbiornik nie ma porowatych ścian, a wręcz przeciwnie, ściany dla wody są nieprzepuszczalne. W rezultacie najbliższe otoczenie takiego zbiornika wodnego staje się miejscem mniej wilgotnym od reszty ogrodu, a przecież marzyliśmy o pięknych bylinach nadwodnych uroczo prezentowanych w każdej książce o bylinach, kaczeńcach, tawułkach, kosaćcach japońskich itd. Nawet je wokół naszego oczka posadziliśmy, ale po lecie nie wyglądają szczęśliwie. Kwitły słabo, nie wyrosły na spodziewaną wysokość, a liście zasychają od brzegów i brązowieją. Nic dziwnego, posadziliśmy je w pobliżu wody, ale woda pozostawała dla nich niedostępna. Nawet sporadyczne podlewanie wężem nie pomagało. Co zrobić – zmienić kryteria wyboru bylin.
Polecane gatunki.
Nie należy wybierać typowych bylin nadwodnych, lecz te o przeciętnych wymaganiach wilgotnościowych, ale pokrojem i ogólnym wyglądem przypominające roślinność siedlisk nadwodnych. Rośliny powinny odznaczać się bujnym, soczystym lekko przewijającym ulistnieniem, lub o dużych, płaskich blaszkach liściowych. Warto więc posadzić takie gatunki jak: Słonecznik wierzbolistny, Bergenia sercolistna, Tojeść kropkowana, Krwawnica pospolita, Wiązówka błotna.
Należy unikać
Jeśli ze względów technicznych niemożliwe jest utrzymanie stałej i bardzo wysokiej wilgotności podłoża, nie należy sadzić w pobliżu sztucznego zbiornika wodnego następujących roślin: Funkia, Języczka pomarańczowa, Tawułka Arenda, Rodgersja.


Autor: mery
Zapraszam również na www.oroslinach.blogspot.com


zrodlo artykulu www.artelis.pl



Fontanny ogrodowe oraz domowe - zastosowanie oraz zalety


Fontanny ogrodowe oraz domowe - zastosowanie oraz zalety

Gordo Studio

Obecna technologia fontannowa stwarza nieograniczone możliwości aranżacji wodnych w domach i ogrodach. Zdalnie sterowane fontanny, mini fontanny i dekoracje wodne stają się coraz bardziej popularną ozdobą naszych ogrodów, domów i biur.






Fontanny ogrodowe czy domowe - obojętnie czy w stylu klasycznym czy nowoczesnym - zawsze przyciągają wzrok swoją magią i atmosferą, jaką tworzą. Obecna skala możliwości aranżacji fontann w każdym miejscu jest niewyobrażalnie szeroka. Na rynku dostępne są fontanny do ogrodów, nowoczesne mini fontanny i wodotryski do wnętrz. Warto zatem poważnie zastanowić się nad jej budową lub kupnem.
Pewnie mało kto wie, ale poza walorami estetycznymi fontanny, są także inne wymierne korzyści płynące z jej posiadania. Dotyczy to szczególnie fontann zamontowanych w oczkach wodnych. Ruch wody w obiegu zbiornika wodnego pociąga za sobą szereg korzyści, takich jak: cyrkulacja i filtracja wody, zmniejszona ilość glonów, idealne dotlenienie wody (co jest ważne, jeśli w zbiorniku żyją ryby) i niepowtarzalny efekt wizualny, jaki możemy uzyskać w nieskończonej ilości wariantów.
Walory estetyczne fontanny
Fontanna w ogrodzie czy w domowym zaciszu zawsze przyciąga wzrok i stanowi dopełnienie wystroju otoczenia. Bywa także stosowana w miejscach, gdzie nie da się za bardzo poprawić istniejącego wyglądu zieleni - np. w miejskich parkach i skwerach. W takich miejscach tryskająca woda daje niepowtarzalny efekt i znacznie podnosi walory estetyczne miejsca. Fontanny miejskie były od wieków ulubionym miejscem spotkań mieszkańców dawnych i obecnych metropolii. Nic wiec dziwnego, że ludzie chcą ich urok przenieść także do ogrodu czy nawet mieszkania. Całe piękno w fontannie tkwi w jej odpowiednim dobraniu do stylu miejsca. Zawsze powinna współgrać z otoczeniem swoim wyglądem i sposobem tryskania wody. Wbrew pozorom nie jest łatwo odpowiednio ją dopasować do ogrodu. Ważna jest nie tylko wielkość zbiornika wodnego, jego rodzaj i wykorzystanie, ale także wielkość ogrodu i dominujące w nim kształty. Inna fontanna będzie, jeśli mamy do czynienia z małym oczkiem wodnym, a inna jeśli jest to duży staw. Tryskającą wodę można rozlokować w obrębie zbiornika w wielu jego punktach - na środku, na obrzeżach lub w jednym tylko miejscu np. jako małe źródełko. Wszystkie tryskające strumienie można podświetlać, co dodatkowo potęguje wrażenie magii, szczególnie w wieczory spędzane w ogrodzie. Można także ruch światła zsynchronizować z muzyką płynącą z ukrytych głośników. Fontanna może również tryskać wodą w zmiennych sekwencjach i w różnych prędkościach. Wszystko to zależy od stylu ogrodu i, oczywiście, upodobań właściciela. Możliwości aranżacji wodnych jakie stwarza obecna technika można np. zobaczyć na filmie o nowoczesnych ogrodach wodnych - ogrody wodne.
Rodzaje fontann i sposoby montażu
Najpopularniejszymi rodzajami fontann ogrodowych są fontanny pływające (zastosowanie: oczka wodne i stawy ogrodowe) oraz kaskady i wypływające spomiędzy skał źródełka. Instalacja fontanny w każdym niemal przypadku jest bardzo prosta i sprowadza się do podłączenia do pompy odpowiedniej końcówki rozpylającej wodę. W przypadku małych oczek wodnych dyszę fontanny łączy się zwykle bezpośrednio z pompą. Zaś w dużych stawach, pompy umieszcza się najczęściej przy brzegu lub, w niektórych przypadkach, poza stawem. Jeśli decydujemy się na montaż poza stawem, to dyszę fontanny ustawia się na specjalnym stojaku i łączy z pompą przewodem wodnym. Należy pamiętać o tym, by dobrać rodzaj dysz i moc pompy w taki sposób, by pióropusz tryskającej wody rozpryskiwał się tylko do wewnątrz obszaru zbiornika wodnego. Krople wody nie powinny też spadać na liście lilii wodnych lub gałęzie drzew, ponieważ wówczas woda szybko odparowuje ze zbiornika. Jeśli chodzi o kształt strumienia fontanny, to zawsze zależy on od rodzaju dyszy. Dla tych, którzy posiadają większe stawy z rybami, i którym mniej zależy na walorach estetycznych a bardziej praktycznych specjaliści polecają napowietrzacze, których celem jest głównie napowietrzanie wody i poprawianie jej jakości. Z kolei cyrkulatory służą do uzyskania możliwie najwyższego stopnia ruchu wody i także wyrównania jej temperatury poprzez przesuwanie wody z głębszych warstw do wyższych, i odwrotnie. Zatem dla każdego zbiornika wodnego znajdzie się odpowiednie urządzenie natleniające, cyrkulujące i dające wspaniały efekt wizualny.
Zalety tryskających źródełek i fontann
Poza niewątpliwymi zaletami wizualnymi, jakie dają tryskające źródła, nowoczesne mini fontanny, napowietrzacze lub kaskady wodne, są także inne korzyści z ich posiadania. Jeśli chodzi o fontanny ogrodowe, to powodują one cenny ruch wody w obiegu zbiornika, zapobiegają w ten sposób powstawaniu zbyt dużej ilości glonów, w znacznym stopniu eliminują nieprzyjemny zapach stawów ze stojącą wodą, zmniejszają ilość komarów lęgnących się w wodzie, optymalnie natleniają wodę (co jest bardzo istotne, jeśli w stawie są ryby), natomiast zimą uruchomiona fontanna poza tym, że nadal natlenia wodę i zapobiega śnięciu ryb, to jeszcze częściowo odmraża taflę lodu. Poza tym tryskające źródła wody dają przyjemny dla ucha, uspakajający dźwięk pluskającej wody. W przypadku fontann domowych, o niewielkich rozmiarach dodają one nutki ekstrawagancji, dopełniają architektonicznie wnętrze i co ważne, szczególnie w przypadku mieszkań i domów z centralnym ogrzewaniem - nawilżają powietrze. Dzięki temu nie tylko umilają nam dzień swoim widokiem, ale także ułatwiają oddychanie.




Tekst: Fontanny Gordo Studio - http://www.fontanny.gordostudio.pl

zrodlo artykulu www.artelis.pl





Instalacja altany w ogrodzie - z pozwoleniem czy bez?

 

Instalacja altany w ogrodzie - z pozwoleniem czy bez?

Ola Kowalska

Wydawałoby się pozornie, że gdy stajemy się właścicielami jakiejś posesji, mamy dom z ogrodem, to możemy tym majątkiem dowolnie dysponować, stawiać mniejsze lub większe budowle na tym terenie i nie przejmować się żadnymi pozwoleniami. Niestety, jest to złudne przeświadczenie.

Warto zatem wcześniej sprawdzić, czy stawiając przydomową altanę potrzebujemy zezwolenia.
Okazuje się, że kwestie prawne regulują powyższy temat w odniesieniu do wielkości małej architektury ogrodowej. W których zatem przypadkach i rozmiarach zgłoszenie do odpowiednich organów (jeszcze jednak nie pozwolenie na budowę) będzie potrzebne, a w których nie?
Zacznijmy od tej drugiej kategorii. W tej części znajdziemy niewielkie obiekty typu kapliczki, fontanny, huśtawki, śmietniki, kompostowniki. Tutaj umieścimy także ogrodzenia do wysokości 2,20 metra. I tu w zasadzie nasza swoboda się kończy. Pozostałe budowle będą wymagały od nas drobnej papierkowej pracy. Poznajmy szczegóły.
Kluczowy wymiar w przypadku zezwoleń na budowę to 25 metrów kwadratowych. Jeśli zatem nasza altana jest parterowa i żaden z jej boków nie przekracza pięciu metrów, to jedyne co nam będzie potrzebne, to zgłoszenie zamiaru wzniesienia takiego obiektu u Prezydenta Miasta lub w Starostwie Powiatowym z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym – decyzja administracyjna zostanie podjęta w ciągu 30 dni od momentu złożenia dokumentów.
Istnieje możliwość, że zgłoszenie zostanie rozpatrzone negatywnie, ale od tej decyzji zawsze mamy szansę się odwołać, a nie złożenie takiego wniosku może być równoznaczne z karą w wysokości 5000 złotych.
Należy również pamiętać, że na 500 metrów naszej działki mogą przypadać co najwyżej 2 takie obiekty.
Co z pozwoleniami? Konieczne jest ono przy budynkach przekraczających wielkość 25 metrów kwadratowych. I tutaj będziemy musieli poświęcić więcej czasu i trochę się też namęczyć z formalnościami. Jeśli jednak zależy nam na większej budowli, to gra jest warta świeczki. Na pewno natomiast nie poleca się stawiać niewielkiego budynku w ogrodzie na dziko, ewentualna kara będzie wysoka, a możemy zaprzepaścić sobie szansę, by zrobić to legalnie.

Pergole do Twojego ogrodu

zrodlo artykulu www.artelis.pl





Altana jako miejsce do pracy i relaksu

 

Altana jako miejsce do pracy i relaksu

Ola Kowalska

Ogród jest częścią naszego domu. Większość z nas lubi tam spędzać czas, bawiąc się lub wykonując prace pielęgnacyjne roślin. Niewiele jednak z nas korzysta z tej zewnętrznej przestrzeni do pracy zawodowej. Ale w sumie, czemu nie?

Jeśli tylko mamy w ogrodzie altanę, najlepiej zamkniętą, to nie powinniśmy mieć żadnych problemów z wykonywaniem zdalnej lub typowo biurowej pracy w takim budynku, to przecież równie dobre miejsce jak nasz główny dom. Altana nie musi służyć jedynie do trzymania tam narzędzi ani zostawiania rupieci. Odpowiednie zadbanie o ten teren sprawi, że chętniej będziemy tam przebywać.
Budynki dostępne na rynku wykonane są z różnych materiałów. Dostępny jest metal, plastik i drewno. Najprzyjemniejszy i najbardziej trwały jest właśnie ten ostatni. Drewno sprawia, że przyjemnie spędza nam się czas w takim otoczeniu, czujemy się wtedy częścią przyrody, a jednocześnie jesteśmy pod dachem, chronieni od niesprzyjających warunków atmosferycznych przez ściany naszej altany.
Latem altana pełnić będzie z całą pewnością nie tylko dobre miejsce do pracy, ale też będzie dla nas domkiem letnim, w którym, jeśli czujemy się bezpiecznie w okolicy, możemy nawet spędzać noce. Jeśli mamy dużą rodzinę, warto zawczasu pomyśleć o tym, jakiej wielkości budynek postawimy w swoim ogrodzie. Latem będzie to dla nas miejsce spotkań całej rodziny, miejsce, w którym chętnie będziemy spożywać wspólne posiłki.
Altana może być też idealnym miejscem do ćwiczeń (możemy stworzyć tam małą siłownię), a jeśli ważniejsze są dla nas nasze dzieci, a boimy się o cenne rzeczy w domu, możemy w altanie urządzić swego rodzaju kącik zabaw, umieścić tam zabawki, przygotować odpowiednio miejsce, by było bezpieczne dla dzieci, a także urządzić je w kolorach dla pociech atrakcyjnych. Jeśli natomiast jesteśmy melomanami, dobrym wyborem będzie stworzenie w tej przestrzeni warunków sprzyjających słuchaniu muzyki, ustawienie tam sprzętu, wyciszenie.
Jak widać, możliwości jest naprawdę dużo. Wszystko zależy od naszych potrzeb i inwencji. Przestrzeń, jaką daje nam altana możemy wykorzystać na wiele sposobów. Tak samo przydatne okażą się nam również pawilony ogrodowe i carporty drewniane, każdy z tych budynków jest wart naszej uwagi i rozważenia.

Piękne donice drewniane do Twojego ogrodu

zrodlo artykulu www.artelis.pl



środa, 18 kwietnia 2012

Tarasy drewniane - miejsce odpoczynku


Tarasy drewniane - miejsce odpoczynku

Karol Stopka

Artykuł przedstawia porady i wskazówki dotyczące budowy i aranżacji tarasów drewnianych, a także jego zalety jak np. możliwość spędzania wolnego czasu i relaksu.



Posiadając własny domu lub działkę pragniemy stworzyć takie miejsce w którym będziemy czuć się komfortowo. Każdy z nas podczas wiosny, lata czy jesieni lubi kontakt z przyrodą. To właśnie zieleń doskonale nas relaksuje, dobrze działa na nasze zmysły. Dlatego pragniemy tworzyć takie miejsca, gdzie będzie jej pod dostatkiem. Takim miejscem są tarasy drewniane. To idealny sposób na odpoczynek dla osób lubiących cisze oraz otaczającą przyrodę. Wystarczy je tylko odpowiednio zaaranżować, aby mogły cieszyć oko. Jednak na początek należy zbudować taki taras.

Na tarasy drewniane potrzebne jest odpowiednie drewno, musi ono być wytrzymałe na uszkodzenia mechaniczne oraz atmosferyczne. Drewno dzięki swoim walorom wizualnym sprawia, ze doskonale się komponuje z każdym wnętrzem oraz otoczeniem. Podkreśla charakter mieszkania a także jest doskonałe na zewnątrz. Sprawi, że nasz ogród zyska na wyglądzie. Oprócz pięknego widoku z tarasu na nasz zielony ogród, zyskamy również miejsce do odpoczynku. To właśnie tam będziemy chętnie pic kawę z przyjaciółką czy jeść podwieczorek z rodziną.

Tworząc takie miejsce musimy przestrzegać kilku podstawowych zasad. Tarasy drewniane maja to do siebie, że wyglądają efektownie tylko wtedy, gdy obok jest odpowiednio duża przestrzeń. Dlatego powinniśmy je budować w miejscach otoczonych zielenią. Dodatkowo obok tarasu możemy postawić drewnianą huśtawkę oraz wszelkie konstrukcje wykonane z drewna takie jak wiatraki czy płotki. Każdy akcent z drewna podkreśli charakter naszego ogrodu tak jak i tarasy drewniane i wzbudzi zainteresowanie odwiedzających gości. Kiedy jest oczywiście perfekcyjnie dopracowane. W tym celu po wybudowaniu tarasu należy zadbać o każdy jego detal. Począwszy od mebli drewnianych, a skończywszy na zamontowaniu odpowiedniego oświetlania oraz wprowadzeniu akcentów kwiatowych. Otaczające nas kwiaty oraz rośliny zielone sprawią, że poczujemy się jak w centrum ogrodu.

Wybierając kwiaty na nasz taras musimy pamiętać, że najlepiej będą się tam prezentować wszelkie odmiany zwisających kwiatów, takie jak na przykład pelargonie. Kiedy nadejdzie jesień dobrze będą się prezentować wrzosy. Każda roślinę jaką umieścimy na naszym tarasie powinna się komponować z otaczającą nas przyrodą oraz odwzorowywać zmieniające się pory roku. Udowodniono, że zieleń wpływa korzystnie na nasz organizm. Dlatego tak chętnie każdy z nas się nią otacza oraz spędza czas wolny na łonie przyrody. Tarasy drewniane mogą być zabudowane oraz przeszklone z jednej strony dzięki temu będziemy mogli z nich korzystać również kiedy pada deszcz. Taki kontakt z naturą podczas podziwiania otaczającej przyrody z naszego tarasu to doskonały sposób na relaks.

Tarasy drewniane to połączenie piękna drewna z otaczającą przyrodą. Źle wkomponowany taras nie spełni naszych oczekiwań, dlatego jeśli nie posiadamy dostatecznie dużej przestrzeni na jego wybudowanie. Wówczas powinniśmy się zastanowić jak inaczej możemy zagospodarować naszą działkę. Możemy wybudować zadaszone pergole lub altanę. Zajmie ona mniej miejsca a efekt będzie porównywalny jak posiadanie własnego tarasu. Tarasy drewniane czy altany maja kilka cech wspólnych. Wszystkie maja za zadanie zbliżać nas do natury. Można to osiągnąć dzięki małym nakładom finansowym , tworząc idealny kat do odpoczynku w gronie rodziny. Ważne jest, aby tak zaaranżować to miejsce, aby każdy czuł się w nim komfortowo.


zrodlo artykulu www.artelis.pl




wtorek, 17 kwietnia 2012

Ogrody, projektowanie ogrodów - style ogrodów w architekturze krajobrazu

 

Ogrody, projektowanie ogrodów - style ogrodów w architekturze krajobrazu

Gordo Studio 



Piękny dom potrzebuje pięknego ogrodu, razem tworzą bowiem nierozerwalną całość. Z troską i pasją zaprojektowany przez profesjonalistów ogród będzie cieszył oczy następnych pokoleń, a jego charakter będzie odzwierciedlał pasje, marzenia i temperament gospodarza. 

Piękny dom potrzebuje pięknego ogrodu, razem tworzą bowiem nierozerwalną całość.
Z troską i pasją zaprojektowany przez profesjonalistów ogród będzie cieszył oczy następnych pokoleń, a jego charakter będzie odzwierciedlał pasje, marzenia i temperament gospodarza.

Architektura krajobrazu, czyli sztuka i nauka kształtowania zielonej części naszej przestrzeni, to forma niezwykłej rozmowy z roślinami. Dobry ogród bowiem to taki, w którym przyroda i człowiek wzajemnie dobrze czują się w swoim towarzystwie. Dlatego profesjonalne zaprojektowanie ogrodu wymaga poznania preferencji osób, które będą przybywać w nim i które będą go pielęgnować. Właściwie zaprojektowany ogród jest nie tylko piękny, ale i funkcjonalny. Dlatego w jego tworzeniu uwzględnić należy także warunki środowiskowe, jak położenie, nasłonecznienie i rodzaj gleby.

Przed zaprojektowaniem ogrodu należy się zdecydować jaki powinien on mieć charakter oraz jakie będzie spełniał funkcje.

Oczekiwana funkcjonalność ogrodu przekłada się w praktyce na rodzaj wykorzystanych roślin oraz jego strukturę przestrzenną. Wyróżnia się tutaj ogrody symetryczne, ogrody asymetryczne, ogrody geometryczne, ogrody nieregularne i kombinowane, czyli łączące dwie lub więcej struktury budowy.

Kolejnym ważnym czynnikiem, wpływającym na dobór roślin i ogólny projekt układu przestrzennego jest klimat, w jakim oczekujemy, aby wykonany był ogród. Współczesna nauka kompozycji zieleni oferuje wiele różnorodnych charakterów ogrodów, dzięki którym możemy zaprojektować ogród dopasowany idealnie do naszego usposobienia, temperamentu, a nawet zainteresowań i pasji, ale także oczywiście funkcji, jakie ma spełniać ogród oraz do klimatu i charakteru samego budynku mieszkalnego. Ze względu na inspiracje geograficzno – historyczne, wyróżnić możemy różne style ogrodów: kolonialny, śródziemnomorski, rustykalny, angielski, francuski, ogrody japońskie. Ogród może też być inspirowany naturą, formą zabudowań mieszkalnych, a nawet stylami sztuki, czego przykładem niech będzie: ogród skalny, ogród kwiatowy, ogród wiejski, ogród nowoczesny, ogród naturalistyczny, ogród barokowy czy dworkowy.

Taki właśnie profesjonalnie zaprojektowany i wykonany ogród może stać się niezwykłą ozdobą także i Państwa domu. Przytulny dom i piękny, funkcjonalny ogród stworzą Państwu niezwykły azyl, oazę spokoju, intymności i bezpieczeństwa. Własne miejsce na ziemi... 

Tekst: Gordo Studio

 
zrodlo artykulu  www.artelis .pl
 
 
 
 

Lampy ogrodowe z drewna - Oświetlenie ogrodu


Lampy ogrodowe z drewna - Oświetlenie ogrodu

Antoni Polak 

Operatorzy filmowi mawiają: Nie ma brzydkich kobiet, są tylko źle oświetlone. W tej zabawnej treści jest dużo prawdy. Oświetlenie dobrze dobrane zapewni nam nastrój i klimat sprzyjający odprężeniu, zrelaksowaniu się.   

Odwrotny efekt otrzymamy kiedy zrobimy to nieumiejętnie i w nieprzemyślany sposób. Zastosowanie odpowiedniego oświetlenia w ogrodzie, może uczynić z niego niezwykle tajemnicze i magiczne miejsce.

Stając przed dylematem: jak oświetlić ogród – koniecznie musimy podejść do tematu od dwóch punktów widzenia. Przede wszystkim aspekt praktyczności oświetlenia, następnie kwestia estetyczności oświetlenia, wydobywania piękna, którego nie widać w ciągu dnia.
Jak tego dokonać? Tylko pozornie jest to trudne zadanie, wykonalne tylko przez fotografów czy operatorów filmowych. Wystarczy kilka prostych zabiegów, aby ogród zyskał nowe nocne oblicze. O oświetleniu należy pomyśleć już podczas projektowania ogrodu, tak aby zamontowanie oświetlenia i całej instalacji z nim związanej odbyło się na początku aranżacji ogrodu. Jeśli dokonujemy instalacji oświetlenia w odwrotnej kolejności, będzie nas to kosztować więcej pracy, ale nie będzie niemożliwe. Tworząc projekt oświetlenia należy uwzględnić lokalizację miejsc, w których będziemy spędzać najwięcej czasu po zachodzie słońca, a gdzie w ogóle nie będziemy zaglądać.

W zależności od lokalizacji oświetlenia i jego funkcji – dekoracyjna czy użytkowa, uwzględniamy rodzaj i moc światła. Światło o dużej mocy jest wskazane przy wejściu do domu, wjeździe do garażu oraz wzdłuż ścieżek ogrodowych. Latarenki oświetlające ścieżki powinny być estetyczne, gdyż są doskonale widoczne także za dnia. Świetnie nadają się do tego lampy z łukiem lub lampy z dwoma łukami, które są nie tylko funkcjonalne, ale stanowią także ciekawą i elegancką dekorację ogrodu. W miejscach, które odwiedzamy wieczorami rzadziej ale spędzamy tam czas, czyli np. w altankach, czy na tarasach można zastosować oświetlenie włączane okazjonalne. Silne, rozpraszające mrok ale nie oślepiające lampy umieszczamy nad stołem. Dobrym rozwiązaniem jest np. zastosowanie lampy kinkietu z drewnianym uchwytem i szklanym kloszem.
Uzupełnieniem oświetlenia ogrodu, nadającym klimatu i tajemniczości jest oświetlenie czysto dekoracyjne. Za przykład posłużyć mogą reflektory podświetlające drzewa, albo małe żarówki, rozwieszane na gałęziach, które przypominają lampki choinkowe, przenośne lampiony, latarenki, czy pływające w oczku wodnym świetlne kule. Bardzo istotne jest odpowiednie dobranie detali! Zastosujmy oświetlenie punktowe, mocny stop światła skierowany na pojedynczą roślinę, stworzy kontrast pomiędzy rośliną a czarnym tłem. Odważnie wygląda także źródło światła za obiektem podświetlanym, wydobywające tylko kontury oświetlanego elementu.

Nietypowe oświetlenie pawilonu, czy ogrodowego uzyskamy poprzez umieszczenie rządu reflektorów u dołu budynku i skierowanie światła pionowo w górę. Uzyskamy efektowną ścianę światła, uwypuklającą fakturę obiektu. Ciekawym i efektownym pomysłem jest umieszczenie reflektorów za pergolą, kratką, obeliskiem lub płotem u ich podstawy. Przebijające się przez przerwy światło daje efektywną iluminację.
Przy planowaniu oświetlenia uwzględniamy inne elementy dekoracyjne tj. w miejscach, gdzie są donice, inspekty, płotki grządkowe, płotki sztachetkowe, rollbordery, albo słupki ozdobne, używajmy świateł o mniejszej mocy. Tego typu elementy potrzebują tylko niewielkiego podświetlenia dla dobrego efektu, wydobycia ich faktury, kształtu i piękna, a nie mocnego oświetlenia skierowanego bezpośrednio na nie.
Oferta oświetlenia ogrodowego obecnie jest tak bogata, rozbudowana i wszechstronna, ze na prawdę mamy w czym wybierać. Jedyne co nas może ograniczać to nasza wyobraźnia, przestrzeń ogrodu i … zasobność portfela.  

zrodlo artykulu www.artelis.pl




czwartek, 29 marca 2012

Melony - sadzenie i hodowla


Melony - sadzenie i hodowla

Andrzej K

W tym artykule podzielę się z wami wszelkimi radami o melonach, jakie znam. Począwszy od sadzenia, a skończywszy na zbiorze owoców. Sądzę, że podzielenie się z wami tą wiedzą spowoduje zainteresowanie ogrodnictwem.
1. Sadzenie 

Pod koniec marca lub na początku kwietnia sadzimy w doniczkach z ziemią po trzy nasiona melonów, ostrym czubkiem do dołu, dobrze podlewamy je, okrywamy doniczki cieńką, przylegającą osłoną i stawiamy w ciepłej części szklarni. Po 2-3 tygodniach, kiedy nasiona wykiełkują, usuwamy osłonę i wybieramy najsilniejsze siewki do przesadzenia

2. Szklarniowe podpory
Przy każdej głównej łodydze melona wsadzamy trzcinową podporę, następnie co 30 cm, idąc w górę, przywiązujemy do belek konstrukcyjnych szklarni poziome druty, do których przywiązujemy boczne pędy. Kiedy główny pęd sięgnie najwyższego drutu, obrywamy stożek wzrostu, a gdy pędy boczne mają 5 liści, im również go odrywamy. 

3. Przyspieszenie zbioru plonów
Owocowanie melonów rosnących w inspektach możemy przyspieszyć przez trzykrotne przycięcie młodych rośli. Gdy mają cztery duże liście, obcinamy łodygę po raz pierwszy ponad dwoma pierwszymi liśćmi. Drugie cięcie stosujemy, przycinając wszystkie nowe łodygi ponad trzecim liściem i końcowe cięcie wykonujemy, kiedy pojawiają się pierwsze owoce. Obcinamy wtedy pędy ponad drugim liściem nad owocem. Usuwamy wszystkie pędy, na których nie wyrosły owoce. 

4. Hodowla w inspekcie
Jeżeli nie mamy szklarni, możemy kupić odmiany do uprawy w inspekcie. Sadzimy je w ogrodzie nie wcześniej niż w maju na południowej stronie i miesiąc później po północnej. W inspektach zwróconych na południową stronę w czasie słonecznej pogody panuje wysoka temperatura. Należy pamiętać o ich wietrzeniu w czasie dnia, aby liście melonów nie uległy poparzeniu. Zawsze zamykamy inspekt przed deszczem. Kompost powinien być żyzny i stale wilgotny, ale nie nadmiernie, ponieważ może to sprzyjać powstaniu raka łodygi. 

5. Pomoc w zapylaniu
Aby wykształciły się owoce, konieczne jest sztuczne zapylenie kwiatów melona. Zrywamy płatki z kwiatu męskiego i wkładamy pylnikami do środka kwiatu żeńskiego. Pogoda musi być wtedy sucha. Żeńskie kwiaty rozpoznajemy po tym, że mają za płatkami nabrzmienia wyglądające jak małe melony. 

6. Kiedy melony są dojrzałe
Melon staje się dojrzały, gdy wokół podstawy łodygi, z której wyrasta pojawia się małe pęknięcie. Keidy zbieramy owoce, pozostawiamy na nich kawałek łodygi. To pomaga przechować je przez kilka dni. Inny sposób na sprawdzenie, czy melon jest dojrzały, polego na lekkim naciśnięciu w miejscu najbardziej oddalonym od łodyżki. Kiedy ugina się, to znaczy, że owoc jest gotowy do spożycia. Również charakterystyczny zapach wskazuje, że melon jest dojrzały. 


Jeśli zainteresował was mój artykuł, zapraszam na mój blog, gdzie można znaleźć więcej ciekawostek na temat melonów: http://drzewki.blogspot.com/


zrodlo artykuluwww.artelis.pl

Jak skutecznie zwalczyć mszyce?


Jak skutecznie zwalczyć mszyce?

Michał Pieróg 

Plagą, która nawiedza praktycznie wszystkie ogrody i która spędza sen z powiek niejednemu ogrodnikowi są mszyce. Czy istnieją skuteczne sposoby zabezpieczenia roślin przed inwazją mszyc? 

A jeśli się pojawią, to co pomoże je skutecznie zwalczyć? Na szczęście istnieje kilka skutecznych metod biologicznych i chemicznych, które pozwolą się nam uporać z tymi nieproszonymi gośćmi w ogrodzie.
Mszyce czyli małe pluskwiaki nawiedzają praktycznie wszystkie ogrody. Na czym polega ich szkodliwość? Otóż mszyce żywią się sokiem roślin, co w efekcie powoduje niszczenie liści (skręcanie, przebarwienia itd.) oraz kwiatów. Po ataku mszycy cała roślina wygląda mizernie. Dodatkowo mszyce wytwarzają spadź (lepka substancja), która staje się idealną pożywką dla rozwoju grzybów.
Mszyce w swojej dojrzałej formie są czarne i skupione w kolonie, młode są jasnozielone, trochę przejrzyste. Mszycom służ niezbyt mroźna zima oraz ciepła i dość sucha wiosna.
Jak skutecznie zwalczać mszyce? Do wyboru mamy metody biologiczne i chemiczne. Metody biologiczne to wprowadzenie do ogrodu naturalnych wrogów mszyc takich jak biedronki albo skorki. One jednak nie dadzą w pełni rady inwazji mszyc. Jeśli nie chcemy korzystać z chemikaliów w walce z mszycami, to możemy przygotować wyciągi z pospolitych roślin takich jak na przykład pokrzywa albo cebula (także wywary z czosnku, kwiatów bieluni dziędzierzawej, krwawnika, wrotyczu, papryki lub mniszka lekarskiego będą użyteczne). Te wywary stosujemy świeżo po przygotowaniu, nie rozcieńczamy ich, aplikujemy bezpośrednio w miejscu występowania mszycy. Te biologiczne metody są bezpieczne dla środowiska naturalnego.
Jeśli wolimy sięgnąć po metody chemiczne zwalczania mszyc, to możemy wybierać spośród szerokiego asortymentu środków dostępnych w sklepach ogrodniczych. Możemy też przygotować domowym sposobem roztwór z szarego mydła, który też pomoże w eksterminacji mszyc atakujących nasze rośliny 



.
Impala 

zrodlo artykulu www.artelis.pl





poniedziałek, 26 marca 2012

Mrówki w ogrodzie.

 

Mrówki w ogrodzie.

Wanda Frasiak 

Znaczenie mrówek w ogrodzie jest duże i wielostronne. Gniazdo mrówek jest dużym systemem komór i korytarzy, napowietrzającym glebę i przepuszczającym jest przepuszczalność. 

Mrówki stale je powiększają i przebudowują, nieustannie rozdrabniając i przemieszczając cząstki gleby. Poza polepszaniu struktury gleby, mrówki wzbogacają i korzystnie zmieniają jej skład chemiczny. Martwe i drobne bezkręgowce wnoszą do wnętrza gniazd resztki pokarmowe, odchody. Martwe mrówki są częściowo wynoszone na zewnątrz, a częściowo gromadzone i zamykane w tzw. komorach grobowych w głębi gniazd, gdzie ulegają rozkładowi, użyźniając glebę. W pobliżu mrowisk gleba ma zwiększoną zawartość azotu, fosforu, węgla. Łupem mrówek padają drobne bezkręgowce, żyjące w glebie, na powierzchni gruntu i na roślinach np. larwy muchówek i sprężyków, skoczogonki, pluskwiaki. Wiele z nich to szkodniki roślin. Mrówki nie dopuszczają do rośliny szkodliwych owadów. Przy nadmiarze mszyc, mrówki zjadają je, traktując je jako łatwo dostępne źródło białka.
Mrówki inicjują też procesy glebowe prowadzące do obniżania stężenia zanieczyszczeń przemysłowych. Stymulując rozwój mikroorgenizmów wiążących azot mineralny, doprowadzają do obniżenia nadmiernej ilości azotenów w glebie wokół gniazd.
Wybaczamy, więc naszym mrówkom – podziurawione grządki, ziemię rozsypaną w alejkach, wizyty w cukrze. To wszystko nie liczy się wobec korzyści płynącej z ich mrówczynej pracy dla ogrodu. Ogród i mrówki są ze sobą powiązane wzajemnej zależności. Mrówki należą do najliczniejszych zwierząt w ogrodzie. Podobnie jak niektóre osy i pszczoły, mrówki żyją w koloniach, zwanych społeczństwami.

.Jeże w naszych ogrodach.


Jeże w naszych ogrodach.

Wanda Frasiak

Jeż zamieszkuje prawie całą Europę i strefę klimatu umiarkowanego w Azji. Jeże są w Polsce pod ochroną, a w naszym ogrodzie sprzymierzeńcami w walce ze szkodnikami. 

Ulubione miejsca jeża to suche brzegi lasów liściastych i mieszanych o gęstym podszyciu, ogrody i parki, spotyka się go również w zabudowaniach gospodarskich, w stodołach, stogach słomy i na działkach o bujnej roślinności.
Jeż prowadzi zmierzchowo – nocny tryb życia. Żywi się przede wszystkim owadami, drobnymi kręgowcami, nie wyłączając węży, rzadziej ślimakami i dżdżownicami, nie gardzi padliną (czasem też jajami i pisklętami ptaków gnieżdżących się na ziemi), a w okresie głodu – roślinnością, owocami itp. Uchodzi za tępiciela myszy. W dzień przebywa w norach pod korzeniami drzew, w kupach chrustu i innych mało dostępnych miejscach. Gniazdo, wysłane liśćmi, trawą, słomą ma zwykle dwa wyjścia. Rozmnaża się w lecie (maj – wrzesień). Samica rodzi 2-8 młodych (przeważnie 2 mioty w ciągu roku). Zimę jeże przesypiają w legowisku, które budują w postaci bezładnego stosu, składającego się z liści, słomy, trawy i mchu, wysłanego bardzo starannie. Sen zimowy jeży trwa od połowy października do kwietnia.
Ze względu na zjadanie licznych szkodników, jeż uchodzi za zwierzę pożyteczne i jest objęty ochroną gatunkową. Przez leśników określany jest nazwą – strażnika lasu. Jeże nie występują licznie, mimo, że są dość płodne. Ich naturalnymi wrogami są tchórze, lisy, borsuki, puchacze i psy. Zwierzę to zasługuje na całkowitą ochronę także w naszych ogrodach.
Właściciele ogrodów przydomowych w Europie Zachodniej specjalnie dbają o dokarmianie jeży w okresie rozrodu i wychowania potomstwa oraz przygotowują miejsca do zimowania, aby jeże zadomowiły się w ich ogrodach. W sklepach ogrodniczych na Zachodzie można nawet kupić gotowe domki dla jeży i specjalnie przygotowany pokarm.

czwartek, 22 marca 2012

Jak rozpocząć swoją przygodę z ogrodnictwem?


Jak rozpocząć swoją przygodę z ogrodnictwem?

Tomasz Galicki 

Człowiek przez całe życie szuka sobie różnego rodzaju zajęć, odkrywa nowe pasje, poszerza horyzonty, innymi słowy realizuje się. Ludzie starsi, choć nie tylko, uwielbiają spędzać wolny czas w przydomowych ogródkach, ogrodach, czy też na działkach. 

To nie tylko idealne miejsce na wypoczynek na świeżym powietrzu, ale również możliwość nawiązania nowych znajomości, czy też uczestnictwo w imprezach towarzyskich, które są nieodłącznym elementem „kultury ogródkowej”. Jednak co zrobić, gdy dopiero chcemy zacząć swoją przygodę z ogrodnictwem, czy szeroko pojętą uprawą i pielęgnacją roślin, a w ogóle nie mamy o tym pojęcia? Możliwości jest kilka.
Wydawać by się mogło, że najkorzystniejszym rozwiązaniem okaże się „pobieranie” nauk od najlepszych, a więc starszych. Emeryci bardzo chętnie udzielą rad, których nie sposób znaleźć w podręcznikach, czy innych poradnikach, podzielą się zaszczepionymi roślinami, a jeśli będzie trzeba, to nawet pomogą na naszym własnym kawałku ziemi, nieważne, czy chcemy stworzyć ogród w stylu japońskim, czy przydomowy warzywniak. Nie ulega wątpliwości, że na radach starszych i bardziej doświadczonych warto polegać.
Dobrą metodą jest też zaopatrzenie się w poradniki, czy czasopisma specjalistyczne, w których znajdą się podstawowe porady o tym, jak spulchniać ziemię, czym jest uprawa współrzędna albo też w jaki sposób przygotować grunt pod ogródek skalny. Metody uprawy nie dezaktualizują się zbyt szybko, często są przekazywane z pokolenia, na pokolenie, dlatego warto mieć w swojej domowej biblioteczce choć jedną pozycję, dotyczącą ogrodnictwa.
A co, jeśli by połączyć wiedzę zawartą w poradnikach i doświadczenie ludzi, dla których ogród jest całym życiem? I na to jest odpowiedź – serwis ogrodniczy. W takim miejscu cennych porad udzielają nie tylko redaktorzy, ale również ludzie, którzy dołączają do ogrodowej społeczności. Teraz nie trzeba nawet wychodzić z domu, aby ktoś w ciągu kilku minut rozwiązał nasz problem, czy odpowiedział na nurtujące pytania. Serwisy tego typu mają to do siebie, że oprócz porad ludzi, którzy go współtworzą, znajdą się tu również rzetelne artykuły ściśle związane z tematem. Jednym słowem tego typu serwisy to kopalnia wiedzy i śmiało można dodać, że o niewyczerpanych zasobach.
Internet stwarza nam niesamowite możliwości, dlatego dziś rozwijanie horyzontów i realizowanie pasji jest o wiele łatwiejsze, niż kiedyś. Należy jednak pamiętać, że bezpośredni kontakt z ludźmi jest o wiele cenniejszy i nie zastąpi go żadna internetowa społeczność.
T.G. 

zrodlo artykulu www.artelis .pl



Fauna do oczek wodnych w naszym ogrodzie.

 

Fauna do oczek wodnych w naszym ogrodzie.

Wanda Frasiak

Fauna w oczku wodnym pomaga w utrzymaniu w wodzie naturalnej, ekologicznej równowagi. Oprócz ryb częstymi gościami są tu też ważki, żaby, ptaki jaszczurki i ropuchy. 

Aby ocalić część fauny przed żarłocznymi rybami, oczko wodne można przedzielić kamiennym wałem. Zbiornik, w którym żyją ryby, powinien mieć głębokość, co najmniej 80 cm, a najlepiej 100 cm, aby podczas mrozów zimą woda nie zamarzała. Minimalna powierzchnia oczka wodnego powinna wynosić 8 m kwadratowych. Na jeden metr sześcienny wody mogą przypadać nie więcej niż 3-4 ryby. W przeciwnym razie mogą wystąpić problemy z czystością oczka wodnego.
Do ryb nadających się w oczkach wodnych należą ciernik i słonecznica. Bardzo ładnie wyglądają złote orfy, będące odmianą jazia, oraz złota rybka, czyli karaś złocisty (w różnych odmianach). Złota rybka jest bardzo łatwa w utrzymaniu i rozmnaża się także w małych oczkach wodnych. Karpie koi – prawdziwa arystokracja wśród ryb, odznaczają się one dostojnym ruchem, pięknym ubarwieniem i ufnością, ponieważ zdarza się, że karpie te jedzą z ręki. Koi osiągają dużą wielkość, dlatego są polecane do dużych oczek wodnych o nienagannej czystości wody.
Im więcej w okolicy rzek i strumieni tym większe prawdopodobieństwo, że w naszym oczku wodnym zadomowią się ropuchy, żaby i jaszczurki. Dla żab najlepsze są płaskie brzegi, na które bez trudu mogą się wspiąć, wychodząc z wody. Żaby wodne przebywają w oczku wodnym przez cały rok. W okresie letnim urządzają prawdziwe koncerty kumkając. Ropucha szara, czy traszka, pojawiają się tylko nad wodą wiosną w okresie składania jaj. Ważki są nieszkodliwe, nie żądlą. Ważka płaskobrzucha – jest to duży gatunek. Samce są koloru jasnoniebieskiego, a samiczki brązowożółtej. Ważki osiedlają się w nowo założonych oczkach wodnych, gdzie nie ma roślinności. Gdy oczko wodne się rozwija ważka jest coraz rzadszym gościem.
W oczku wodnym można trzymać również raki. Raki czują się najlepiej w czystej niezmąconej wodzie. Skorupiaki są pożyteczne, ponieważ usuwają z wody resztki organiczne.
Małże i ślimaki pełnią w oczku wodnym funkcje sanitarne, ale mogą być także elementem dekoracyjnym.

poniedziałek, 19 marca 2012

Kolorowe liście drzew i krzewów, jak kwiaty w naszych ogrodach.


 

Kolorowe liście drzew i krzewów, jak kwiaty w naszych ogrodach.

Wanda Frasiak

Wiele gatunków drzew i krzewów reprezentują różne barwy kolorów – od jasnych odcieni koloru żółtego, przez zieleń aż do tonów purpurowych. Przez cały rok możemy kształtować wygląd naszego ogrodu, wykorzystując różne barwy drzew i krzewów.
Szereg odmian i gatunków już wczesną wiosną, a potem latem pyszni się czerwienią np. klon palmowy, berberys i perukowiec podolski. Ze względu na mocną barwę czerwonych liści rośliny te powinny być sadzone z wielką rozwagą. Mogą zachwycać swą urodą jako pojedyncze okazy lub w odpowiednio dobranym towarzystwie. Czerwone i purpurowe liście tworzą raczej ciemne plamy, dlatego na ich tle świetnie prezentują się rośliny kwiatowe.
Godne podziwu są także okazy z żółtymi liśćmi. Potrafią wyczarować światło w ciemnych zakątkach ogrodu i poprawić nastrój w pochmurne dni. Godne wymienienia jest tu robinia złota, surmia, bez kanadyjski oraz wiąz pospolity. Dobrym towarzystwem dla odmian o żółtych liściach są rośliny o mocnych zielonych i czerwonych barwach.
Szare rośliny są dobrym tłem dla innych barw. Przy obsadzaniu ogrodu roślinami o tak skromnej barwie trudno popełnić błędy. O zdecydowanych barwach szarolistne krzewy i drzewa to doskonałe towarzystwo roślin. Liście tej grupy są pokryte włoskami lub nawoskowane. Cecha ta sprawia, że światło padając na blaszkę liścia rozprasza się, nadając mu srebrzystoszary kolor. W ten sposób roślina broni się przed nadmiernym nasłonecznieniem i przegrzaniem. Rośliny o srebrnych i szarych liściach pochodzą zazwyczaj z obszarów gorących i suchych, dlatego sadzimy je w miejscach słonecznych i ciepłych.
Gatunki o liściach jednobarwnych można śmiało uzupełniać roślinami ulistnionymi pstrokato. Należą do nich: klon jesionolistny, deren, bluszcz pospolity. Rośliny o plamistych liściach, w przeciwieństwie do zielonych, nie rozkrzewiają się zbyt mocno i lubią miejsca zacienione.
Rośliny o wielobarwnych liściach nie rosną zbyt szybko, nie wymagają dużych przestrzeni. Są najczęściej wrażliwe na niskie temperatury, dlatego najlepiej sadzić je w miejscach osłoniętych ścianami lub murkami, a także między innymi drzewami lub krzewami.
Liście roślin drzewiastych, kolorowe, charakteryzują się także dużą ilością kształtów. Wybór jest ogromny: od dużych sercowatych kształtów do listków pierzastych i drobnych.
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./ 


zrudlo artykulu:www.artelis.pl





Puszysty perukowiec - atrakcją naszego ogrodu.


Puszysty perukowiec - atrakcją naszego ogrodu.

Wanda Frasiak 

Perukowiec, niezwykły krzew o delikatnych, pierzastych kwiatostanach pokrywających gęsto gałązki. Zawdzięcza swoją urodę kiściom drobnych owoców, które wyglądają jak zabawne peruki.   


Te delikatne, puszyste peruki są największą atrakcją tego krzewu. Efekt puszystych kwiatostanów jest niepowtarzalny i niespotykany u innych roślin. Jest krzewem długowiecznym. Żyje do 100 lat. Perukowiec jest krzewem szeroko rozgałęzionym, wysokości 2-3 m, niekiedy wyrasta w niewielkie drzewka. Pędy ma nagie, drewno o żółtym zabarwieniu. Liście szerokoeliptyczne, u podstawy klinowate, na wierzchołku zaokrąglone, długości 3-8 cm od spodu sinozielone. Jesienią przebarwiają się na kolor żółty lub czerwonopomarańczowy. Oryginalne są kwiaty drobne, zielonożółte, zebrane w duże, luźne, szczytowe wiechy, pojawiają się na przełomie maja – czerwca. W obrębie wiechy występują kwiaty różnopłciowe: męskie, obupłciowe i niedorozwinięte – sterylne. Takie rośliny nazywamy poligamicznymi. Szypułki kwiatów sterylnych i męskich rozwijają się jeszcze po przekwitnięciu i wówczas pokrywają się piórkowatymi, szaroróżowymi, a u odmian purpurowymi, włoskami. To właśnie one nadają owocostanom charakterystyczny, puszysty wygląd zdobiąc krzew przez kilka miesięcy od czerwca aż do późnej jesieni.
Najlepszym okresem do rozpoczęcia uprawy jest wiosna, ewentualnie wczesna jesień, aby sadzonka zdążyła się ukorzenić przed nadejściem zimy. Perukowce wymagają przepuszczalnej, neutralnej albo alkalicznej gleby. Dobrze znoszą słońce jak i cień. Perukowce są odporne nie tylko na upały, lecz także na silne mrozy. Znoszą temperaturę - 15stopni C.
Pielęgnacja perukowców nie wymaga wielkiego nakładu pracy. Wiosną należy usunąć przemarznięte lub uszkodzone pędy. Nie przycinamy ich mocno, gdyż kwiaty, a później owoce, pojawiają się na starszych gałęziach. Elegancka, odporna na działanie czynników atmosferycznych i łatwa w pielęgnacji roślina dobrze prezentuje się samodzielnie, ale nie gorzej wygląda na tle drzewek iglastych lub wśród zielonolistnych krzewów.
Perukowiec jest atrakcją każdego ogrodu.

http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./ 


artykul pochodzi z serwisu:www.artelis.pl



środa, 14 marca 2012

Prace porządkowe roślin ozdobnych w marcu w naszym ogrodzie.


Prace porządkowe roślin ozdobnych w marcu w naszym ogrodzie.

Wanda Frasiak 

W marcu, kiedy stopnieje śnieg przystępujemy do prac porządkowych w naszych ogrodach. Usuwamy wszystkie zbędne, zimowe okrycia, które zabezpieczały nasze rośliny przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.

W marcu czyścimy byliny, wycinamy stare, obumarłe pędy.
Trawnik należy wygrabić z liści i starej trawy, następnie zasilić nawozem.
Rozmarzniętą i przeschniętą glebę przygotowujemy dla roślin sezonowych. Nawozimy, przekopujemy i grabimy ziemię. Poprawiamy strukturę gleby, wysiewając nawozy zielone.
Przed rozpoczęciem wegetacji dzielimy byliny kwitnące latem i jesienią np. – ostróżkę ogrodową, rudbekie, liliowce, barwinek pospolity, dzielżan.
Zajmujemy się przygotowaniem rozsady roślin jednorocznych. Wysiewamy w pomieszczeniach: aster chiński, tytoń, cynię, gazanię oraz nasiona, których nie zdążyliśmy wysiać w lutym. W drugiej połowie miesiąca, jeśli jest ciepło, rozpoczynamy wysiewać do zimnych inspektów lub pod osłony foliowe np. – aksamitkę, goździk chiński, kocanki ogrodowe, wyżlin, dimorfotekę, nemezję. Na rozsadnik wysiewamy tylko nagietek. Na miejsce stałe w okresie początkowego wzrostu możemy wysiać: mak lekarski, groszek pachnący, ostróżka ogrodowa. Wschody z siewu lutowego należy przepikować by miały więcej miejsca do bujnego wzrostu.
Przed rozpoczęciem wegetacji przycinamy krzewy ozdobne, by miały obfite kwiaty i ładny kształt. Krzewy, u których pąki kwiatowe powstają na tegorocznych pędach, szczególnie wymagają corocznego, silnego przycięcia. Do takich gatunków należą: tawuła japońska, tawuła drobna, hortensja drzewkowata, budleje Dawida, wrzośce kwitnące latem, wrzosy, niektóre odmiany powojników i wierzby miniaturowe. Corocznie, wczesną wiosną należy silnie przycinać krzewy ozdobne z liści lub pędów np. – dereń biały a szczególnie jego odmiany o barwnych pędach i liściach, perukowiec podolski. Krzewy, których pąki kwiatowe powstają na pędach zeszłorocznych, wymagają tylko cięcia prześwietlającego, usuwając stare gałęzie nadmiernie zagęszczające krzew.
Pod koniec miesiąca zajmujemy się różami. Rozgarniamy kopczyk i przycinamy pędy. 


http://www.pasjeogrodow.blogspot.com/ 

zrodlo artykulu:www.artelis.pl






Sadzenie roślin z rejonów świata o klimacie cieplejszym niż nasz w naszym ogrodzie.


Sadzenie roślin z rejonów świata o klimacie cieplejszym niż nasz w naszym ogrodzie.

Wanda Frasiak 

Aby rośliny pochodzące z rejonów świata o klimacie cieplejszym niż nasz mogły zdrowo funkcjonować w naszych ogrodach, trzeba im zapewnić odpowiednie warunki wzrostu.

Trzeba im znaleźć miejsce odpowiednio nasłonecznione. Posadzenie roślin cieniolubnych, nawet na najlepiej przygotowanej glebie, ale w pełnym słońcu, zniweczy skutecznie działanie podłoża. Należy pamiętać o dobrym przygotowaniu podłoża przed wysadzeniem roślin. Zapewnienie im dobrych warunków glebowych wpłynie na dobre ukorzenienie i dobre odżywienie roślin, dzięki czemu są one odporniejsze na niekorzystne warunki środowiska. W optymalnym dla wysadzenia terminie wykopujemy dołki o głębokości 30-50 cm, do których nasypujemy przygotowane wcześniej, odpowiednie do tego gatunku, podłoże. Sadzimy na odpowiednią głębokość, dbając o to, by korzenie były rozprostowane i przysypujemy ziemią. Po posadzeniu obciskamy rękami ziemię wokół rośliny, a następnie podlewamy. Ważnym elementem w pielęgnacji, głównie roślin młodych, które nie rozwinęły jeszcze mocnego systemu korzeniowego, jest podlewanie.
Bardzo wysuszająco działają częste i silne wiatry. Pozornie jesteśmy bezsilni wobec wiatrów. Jednak we własnym ogrodzie możemy zapewnić roślinom ciszę i spokój. Można posadzić żywopłot. Można np. posadzić przy płocie pnącza – wiciokrzew, kokomak, winobluszcz, rdest Auberta lub typowe krzewy żywopłotowe. Po paru latach odpowiedniej pielęgnacji żywopłotu, po ogrodzie nie hula wiatr, nie niszczy roślin i nie wysusza gleby, co więcej nie słychać sąsiadów, a my wypoczywamy w ciszy.
Na zimę zabezpieczamy rośliny przed mrozem. Okrycia dla roślin muszą być lekkie i przepuszczalne. Tylko taki materiał nie spowoduje gnicia i uszkodzenia roślin. Okrywę nakładamy późną jesienią po pierwszych przymrozkach, a zdejmujemy dopiero w kwietniu, kiedy temperatura dobowa już się ustabilizuje. Grubość okrywy ochronnej jest zależna od wrażliwości roślin na chłody i od specyficznych warunków mikroklimatycznych danego regionu.
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./


artykul pochodzi z serwisu:www.artelis.pl

poniedziałek, 12 marca 2012

Rośliny ozdobne pod koroną wielkich drzew.

 

Rośliny ozdobne pod koroną wielkich drzew.

Wanda Frasiak 

Dodatkowe obsadzanie dużych i dobrze ukorzenionych drzew i krzewów potrafi być kłopotliwe. Skuteczną metodą jest sadzenie bylin lub inne rośliny ozdobne, sadzić do drewnianych skrzynek, które wkopuje się do gruntu, a następnie przysypuje warstwą ziemi.    

Głębokość zależy bezpośrednio od stopnia rozwoju systemu korzeniowego drzewa. Skrzynka zostanie niebawem przerośnięta korzeniami drzewa, jednak do tego czasu nowe rośliny zdołają się przyjąć.
Jedną z najbardziej wdzięcznych bylin do sadzenia bezpośrednio pod drzewami jest rudbekia błyskotliwa (Rudbeckia fulgida). Kwitnie w pełnym cieniu bardzo obficie i długo. Nie znosi suchej ziemi w okresach posuchy i należy ją wtedy podlewać.
Kwiaty cebulowe pod drzewami liściastymi takimi jak: dąb, buk, brzoza najlepiej, jeśli cebulki i drzewka sadzimy w tym samym czasie, ale nic nie szkodzi, aby kwiaty cebulowe sadzić w późniejszym terminie.
W promieniu dużego drzewa wykopujemy żądaną ilość dołków, które wypełniamy ziemią zasobniejszą w składniki pokarmowe. Cebulki śnieżyczki, krokusa, zawilca gajowego, szafirka i cebulicy sadzimy na głębokość ok. 5 cm, przysypujemy je ziemią i lekko przygniatamy. Dalszy rozwój tego kwiatowego kobierca zależy wyłącznie od naszej pomysłowości. Dobrze utrzymana rabata nadaje się do ogrodów formalnych, gdy pozostawimy ją samą sobie, nada ogrodowi charakter wiejski.
Dzwonek skupiony (Campanula glomerata L.) Zadowoli się najbardziej zacienionym miejscem i będzie kwitnąć w czerwcu. Niebieskofioletowe kwiaty stanowią agresywną kolorową plamę. Wysokość do 50 cm.
Knieć błotna, czyli kaczeniec (Caltha palustris), odmiana pełnokwiatowa Multiplex, kwitnie w maju, dorasta do 25 cm. Ma jaskrawożółte kwiaty. Niewybredna, co do stanowiska, znosi słońce i półcień. Warunkiem jest wilgotna ziemia w pobliżu wody.
Serduszka wspaniałe (Dicentra eximia) również zadowolą się cienistym miejscem. To niewysoka bylina 25 cm, o ładnych liściach (przypominających paprocie) w kolorze niebieskozielonym. Sercowate ciemnoróżowe kwiaty zebrane są w zwijające grona. Kwitną w czerwcu – lipcu.
Konwalia majowa (Convallaria majalis) w odmianach: Grandiflora i Rosea, rośnie w cieniu krzewów wajgeli, pigwowca i porzeczki krwistej, gdzie bardzo obficie kwitnie i rozrasta się.
Jasnota plamista (Lamium maculatum) to wspaniała roślina okrywowa na zacienione miejsca. Kwiaty w kolorze różowym, tworzą piękne kobierce. Liście również są dekoracyjne, biało lub różowoprążkowane, zimozielone.
Dziurawiec (Hypericum Rowallana) jest niewielkim krzewem rosnącym w pełni słońca lub półcieniu.
Na miejsca półcieniste nadają się również funkie, byliny wyróżniające się dużymi ozdobnymi liśćmi, a u niektórych gatunków również kwiatami. Do bardziej interesujących można zaliczyć funkię białobrzeżoną (Hosta albomarginata), funkię falistą (H. undulata) i funkię babkowatą (H. plantaginea). Dwie pierwsze mają bardzo dekoracyjne liście, natomiast funkię babkowatą zdobią piękne białe, pachnące kwiaty, które pojawiają się we wrześniu.
Figlarz dwubarwny (Mimulus bicolor), kwitnie przez lato. Roślina jednoroczna, która znosi zacienione i suche stanowisko.

http://pasjeogrodow.blogspot.com.\  

zrodlo pochodzenia artykulu :www.artelis.pl